Odważyłam się i jednego wieczora powstał czajniczkowy ocieplacz w odzewie na konkurs organizowany z okazji Craft Festiwal 2013, do zajrzenia tutaj:).
W związku z szybko podjętą decyzją i skrajnym brakiem czasu wybór padł na Tildowego Snowmena:). Na czasie bo święta idą i miły dla oka, w stylu który lubię. Miałam w zanadrzu własny pomysł na kotowego ocieplacza ale nie zdąrzyłabym chyba się z wszystkim wyrobić. Szkoda, że dowiedziałam się o tym tak późno:( Jednak pomysł już jest na kartce i powstanie pewnie poducha albo ocieplaczek termoforowy!
Bądźmy pomyślnej myśli i trzymajcie kciuki...
Jednocześnie uśmiecham się o głosowanie mailowe na mojego śnieguska:)) pod wcześniej podanym linkiem, takie małe wsparcie! Do soboty włącznie..
Zasiadł nobliwie przy kominku.... He sat carefully near the fire place and is waiting for snow... |
Błagam tylko kogoś na górze o lepsze światło, jedynie słoneczne dni naprawdę nadają się do robienia przyzwoitych zdjęć:(
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz